O stwierdzeniu „lubię czytać”, albo dlaczego czytanie czytaniu nierówne

Knigi

1. Poniżej kilka słów o kwestii, która naszła mnie wczoraj, a mianowicie trywializacji lektury książek przez stwierdzenia w rodzaju „lubię czytać”. Sformułowania tego typu nie są może krzywdzące, ale wykazują pewien stopień niezrozumienia wobec niektórych jednostek, co łaskawie, acz uniżenie, próbuję wyjaśnić i pozwolić zrozumieć.

Czytaj dalej „O stwierdzeniu „lubię czytać”, albo dlaczego czytanie czytaniu nierówne”